środa, 24 grudnia 2014

Magia Świąt

Spadł własnie pierwszy biały, czysty, puszysty i piękny śnieg na całą Magnolie. Spadł akurat w święta. W dzień w którym każdy się spotyka  z rodziną, przyjaciółmi i składają sobie życzenia,podarują sobie prezenty. To czas gdzie spędzają miło czas i o nic się nie martwią.
W pewnym domu, pewna blond włosa dziewczyna otworzyła ukazując światu swoje piękne niczym gwiazdy brązowe oczy. Usiadła i ziewnęła, zasłaniając dłonią usta. Uśmiechnęła się i spojrzała przez okno.
- Jak pięknie. - Powiedziała, a w jej oczach można było zobaczyć szczęście. Wstała po chwili i poszła do łazienki. Wykąpała się i ubrała. Ubrała się w sweter brązowy, spódniczkę czarną, rajstopy białe i kozaki brązowe. Włosy spięła w kucyka, zostawiając grzywkę. Pięknie wyglądała. Poszła do kuchni coś zjeść i ruszyła do gildii.
W tym samym czasie obudził się chłopak. Miał różowe, roztrzepane, kolczaste włosy i chodźmy nie wiadomo jak chciałby je ułożyć zawsze wracają na swoje miejsce. Chłopak wstał i ubrał się w dżinsy i bluzę czerwoną. Opróżnił do połowy lodówkę. Szybko założył buty i ruszył biegiem w stronę gildii, a wraz z nim poleciał do gildii niebieski kotek.
Gildia byłą pięknie udekorowana. Bombki, światełka, łańcuchy i parę innych ozdób były wszędzie rozwieszone, a na środku stała duża i bardzo piękna choinka. Wszyscy już byli. Robili ostatnie rzeczy i zaczęli wspólną zabawę. Każdy się śmiał i cieszył. Składali sobie życzenia, dawali prezenty. Nie które były bardzo komiczne. Na scenę weszła Mirajane. Ubrana była w piękną niebieską sukienkę, która podkreślała jej piękne niczym niebo oczy, a białe puszyste włosy wszystko podkreślały. Mira zaczeła śpiewać piękną świąteczną piosenkę. Każdy się wsłuchał w jej głos.
- To są moje najlepsze święta. - Uśmiechnęła się Lucy do swoich przyjaciół, którzy siedzieli przy niej.
- Cieszy mnie to, że ci się to podoba. - Odezwała się Erza.
Erza była szczęśliwa, że może spędzić te święta z przyjaciółmi. Jednak w jej oczach można było zobaczyć smutek, który chowała. Chciała te święta spędzić jeszcze z Jellal. Ubrana była w czarną sukienkę, która miała rozcięcie od prawego biodra, do tego jeszcze szpilki czarne. Szkarłatne włosy spięła zaś w koka ale zostawiła kosmyki włosów i grzywkę. Pięknie wyglądała. Obok siedział Gray. Ubrany w dżinsy i biała koszule rozpiętą, ukazując mięśnie.
- Robi się już późno. - Zauważyła Erza. Było już po północy. Przez cały dzień pili, jedli, tańczyli. Ogólnie mówiąc świetnie się bawili. Szkarłatnowłosa wyszła z gildii szła ku domowi. Miała nadzieje, że jej ukochany przyjdzie lecz myliła się. Ze smutkiem na ustach szła.
- W ten dzień powinnaś ukazać swój piękny uśmiech, a nie smutek, Erza. - Usłyszała głos i spojrzała wyżej. Stał kilka metrów przed nią. Ubrany był w garnitur. Oczy dziewczyny się zaświeciły i podbiegła do niego, rzucając mu się w ramiona.
- Jellal. - Szepnęła cicho ale i tak było słychać, że przepełnia ją szczęście. Chłopak odwzajemnił uścisk. Przygarną ją bardzo blisko do siebie. Oby dwoje byli szczęśliwi. Spełniła się ich prośba by spotkać ukochaną osobę.
Na drugim końcu miasta szła pewna para. Gray chciał powiedzieć co czuje do Juvii lecz nie potrafił. Juvia szła obok niego bardzo szczęśliwa. Zawsze chciała z nim spędzić trochę czasu. Ubrała się w niebieską prostą sukienkę, a na to sweterek niebieski w wzorek.
- Juvia bardzo się cieszy, że Panicz Gray odprowadza Juvie do domu. - Uśmiechnęła się do niego bardzo słodko, lekko rumieniąc się.
- Juvia. Proszę nie mów do mnie Panicz tylko po prostu Gray. - Zacisnął usta w wąską linie. Bardzo chciał powiedzieć co czuje ale ciągle nie potrafił.
- Juvia się postara. O... właśnie mam coś dla Pa..Graya. - Zarumieniła się mówiąc jego imię. Miała ze sobą torebkę i zaczęła w niej grzebać. Po chwili wyciągnęła mały pakunek i podarowała go chłopakowi, który był w szoku. Nie wiedział co ma powiedzieć więc rozpakował od razu i jego oczom ukazała się gruba srebrna bransoletka z którego zwisał krzyż z mały niebieskim kamykiem w środku. Zaniemówił z wrażenia i po chwili posmutniał. Nie miał dla niej żadnego prezentu ale wpadał na pomysł.
- Juvia, dziękuje. Ja nic nie mam dla ciebie ale...
- Juvia nic nie chce. Juvia jest szczęśliwa, że podoba się tobie prezent, Gray. - W jej oczach dostrzegł radość i taka sama była na jej ustach. Chłopak kierował się instynktem. Podszedł bliżej dziewczyny, jedna rękę położył na jej biodrze, a drugą na policzku i pochylił się. Dał jej czas, żeby mogła się wycofać ale nie zrobiła tego. Gray delikatnie pocałował Juvie. Dziewczyna odwzajemniła to. Odkąd go spotkała marzyła o tej chwili, a dziś to się spełniło.
Z gildii właśnie wyszła Lucy i Natsu. Natsu odprowadzał dziewczynę do domu. Szli ulicami Magnolii śmiejąc się i rozmawiając. Lubili być w swoim towarzystwie i też darzyli siebie dużo większym uczuciem niż myśleli. Trafili do jej domu i weszli. Dziewczyna poszła wziąć kąpiel, a chłopak położył się na jej łóżku. Czekał na nią z wyciągniętym prezentem. Uśmiechnął się. Dziewczyna wyszła ubrana w zwiewną i trochę prześwitującą koszule nocną. Chłopak się zarumienił i usiadł na łóżku.
- Jeszcze tu jesteś? - Zapytała uśmiechając się szeroko.
- Owszem. Mam coś dla ciebie. - Uśmiechnął się bardzo szeroko ukazując swoje kły.
- Dla mnie? - Dziewczyna była zdziwiona ale i szczęśliwa. Usiadła obok niego, a chłopak podarował jej mała pakunek. Otworzyła i zobaczyła naszyjnik w kształcie serca, który miał małe kryształki. Zachwyciła się.
- Choć zapnę ci go.
- Dobrze. - Lucy podała mu naszyjnik i odwróciła się do niego plecami. Poczuła jego gorące palce na szyi. Zapiął jej naszyjnik ale nie oddalił się tylko przysunął parząc ją swoim oddechem. Przeszedł ją dreszcz i odwróciła lekko głowę w jego stronę. Dzielił ich kilka centymetrów od siebie. Natsu przełkną ślinę i przysunął się ku słodkim ustom Magini. Delikatnie musną jej usta i czekał na jej reakcje. Blond włosa tylko się odwróciła w jego stronę i przywarła do jego ust. Całowali się długo, aż w końcu oderwali się od siebie.
- Wesołych Świąt, Lucy. - Odezwał się Natsu do wtulonej w jego tors dziewczyny, która zasnęła z uśmiechem na twarzy.
______________________________________________________________________________

Życzę wszystkim Wesołych Świąt. Dużo miłości, zdrowia i bogatego mikołaja. :) :3

1 komentarz: